Jeśli nie możesz polegać na łagodnym wyjściu z aplikacji lub przynajmniej na wychwyceniu wszystkich wyjątków i odpowiedniej obsłudze, myślę, że jedyną alternatywą byłoby przejście na podejście sesyjne. Zasadniczo, gdy każdy użytkownik się loguje, ustanawiana jest nowa sesja i to właśnie ten identyfikator sesji zostanie zweryfikowany pod kątem przyszłych połączeń.
W ten sposób możesz zezwolić użytkownikowi na zakończenie istniejącej/otwartej sesji, gdy użytkownik spróbuje zalogować się w innym miejscu. Jeśli spróbują zalogować się z komputera B i są już zalogowani z komputera A — po prostu wpisz to w monicie, a jeśli zdecyduje się kontynuować z komputera B, sesja na komputerze A zostanie dezaktywowana. Nawet jeśli ktoś aktywnie korzysta z aplikacji na komputerze A, następne zgłoszenie serwisowe, które wyśle, powinno zostać odrzucone po zamknięciu sesji.
