Wątpię, aby wiele osób potrafiło dokładnie powiedzieć, kiedy po raz pierwszy przeczytali mapę. Mój był jednak niezapomniany. Około 3 klasy po raz pierwszy przeszedłem zwykłą baterię standaryzowanych testów, które obejmowały czytanie map. Poszło mi całkiem źle, co było dziwne, ponieważ była to jedyna sekcja, którą zbombardowałem w ten sposób. Zaniepokojony, że być może miałem jakiś problem w nauce związany z danymi przestrzennymi lub wizualizacją, doradca sprawdzający moje wyniki wypytywał mnie o tę sekcję io to, co o niej myślę. Powiedziałem jej, że uważam, że to całkiem fajne i że nie mogę się doczekać, kiedy pewnego dnia dowiem się o tych „mapach”. Okazuje się, że ze względu na zmianę szkoły i różnice w porządku klasowym między szkołami nigdy mi takiej nie pokazano przed egzaminem. Dla kogoś, kto musiał wydedukować, co oznaczają symbole podczas testu, nagle moje wyniki nie wyglądały tak źle.
Łatwo jest poczuć się jak całkowicie zdezorientowany nowicjusz informacji przestrzennych, próbując nauczyć się korzystać z PostGIS, popularnego rozszerzenia PostgreSQL, które dodaje obsługę wszelkiego rodzaju funkcji związanych z mapami. Systemy informacji geograficznej (GIS) są wypełnione własną, specjalną terminologią i technikami. Aby pomóc w poruszaniu się po tym labiryncie (dosłownie czasami!), Regina Obe i Leo Hsu opublikowali niedawno PostGIS In Action, aż 492 strony zawierające wyłącznie informacje na ten specjalistyczny temat.
Książka ma być obszernym źródłem informacji dla trzech grup:praktyków GIS, praktyków baz danych oraz naukowców/badaczy/itd. W miarę możliwości materiał w książce próbuje pisać z każdej z tych perspektyw. Otrzymasz więc wprowadzenie do terminologii GIS, wprowadzenie do SQL oraz wprowadzenie do instalacji oprogramowania i dopasowywania wszystkiego do siebie. Nie każda sekcja będzie przydatna dla każdego typu czytelnika, ale jest wystarczająco dużo przydatnych wskazówek porozrzucanych wokół każdej sekcji, dzięki czemu możesz podchwycić przydatną sztuczkę nawet na materiale, który już dobrze znasz. Na przykład w sekcji dostrajania wydajności, przez którą głównie przejrzałem, znalazłem kilka przydatnych funkcji okienek i pomysłów na Common Table Expression, które są przydatne nawet poza kontekstem GIS.
Lubię rozpoczynać pracę z nową technologią, wybierając projekt z prawdziwego świata i sprawdzając, jak daleko mogę się z nim posunąć. Próbowałem tego z PostGIS raz wcześniej, około rok temu, i nie udało mi się to żałośnie. Projekt obejmuje długą listę adresów, które chciałem przekształcić w dane przestrzenne, a następnie przeanalizować za pomocą zapytań przestrzennych. Proces zamiany adresów na współrzędne, zwany geokodowaniem, można przeprowadzić dla USA przy użyciu publicznego zbioru danych o nazwie TIGER. Podczas tej wcześniejszej próby nie mogłem zrozumieć, których wersji każdego komponentu potrzebowałem, aby to zadziałało, i zrezygnowałem z całości. Czytanie tej sekcji PostGIS w akcji , poczułem się trochę lepiej. Nie chodziło o to, że byłam zdezorientowana złożonością – naprawdę trudno to rozgryźć! Cytat z książki:
W takich sytuacjach książka jest w najlepszym wydaniu. Porady dotyczące tego, które wersje oprogramowania współpracują ze sobą, oraz skrypty pomocnicze charakterystyczne dla tej książki, pomagające w niektórych skomplikowanych częściach, mogą ominąć minione dni frustrującej pracy.
Książka ma głównie na celu PostgreSQL 8.4 i 9.0, ale jest tam materiał sięgający wstecz do wersji 8.2 i kilka zapowiedzi nadchodzących funkcji w wersji 9.1. Chociaż strona serwerów objętych narzędziami obejmuje najpopularniejsze systemy operacyjne PostgreSQL (Windows/Linux/Mac OS X), oczywiste jest, że Windows jest preferowaną platformą dla wielu klienckich narzędzi GIS. W związku z tym nie jest niespodzianką, że zalecenia dla PostgreSQL są nastawione na używanie instalatorów jednym kliknięciem, a nie na zbytnie wciąganie się w ciekawostki związane z tworzeniem i instalacją oprogramowania.
Ale co PostGIS w akcji? robi w wielu miejscach odnosi się do zasobów internetowych w poszukiwaniu rzeczy, które przegląda, co jest godne pochwały. Nawet książka o takiej długości nie jest w stanie opisać wszystkiego o każdej możliwej dostępnej platformie, a wskazanie przez autora najlepszych dostępnych artykułów jest pomocnym sposobem na rozszerzenie jej zasięgu. Z sekcji, o których wiem wystarczająco dużo, aby skomentować, zalecaną dodatkową lekturą były często artykuły, które już przeczytałem i które uznałem za przydatne. Głównym brakiem było to, że nieco wąski zakres użytecznego pliku postgresql.conf ustawienia poprawiające wydajność mogły wykorzystać łącze do strony Tuning Your PostgreSQL Server, która zawiera bardziej szczegółowe informacje na temat tego samego materiału. Ta wiki jest jednym z głównych dodatkowych zasobów sugerowanych na końcu.
Przy całej specjalistycznej terminologii i wielu zestawach umiejętności wymaganych do pracy z tym materiałem, znalezienie właściwej kolejności czytania tej książki jest trudne. Ułożenie wszystkiego w jak najlepszym porządku do nauki materiału to obszar, który moim zdaniem może zostać najbardziej poprawiony w przyszłym wydaniu tego tytułu. Aby wybrać trywialny przykład, ale taki, który jest charakterystyczny dla tego, co widziałem w wielu miejscach, kolejność rzeczy w rozdziale „Podstawnik SQL” była dość dziwna. W pierwszej sekcji opisano, jak używać schematu information_schema do nawigowania po metadanych kolumn. Jak ta sekcja skończyła się na samym początku, zanim jeszcze opisałem, co oznacza SELECT, nie mam pojęcia. W kilku z tych przypadków, które zauważyłem, potrzebne informacje są tam wszystko, wystarczy przeczytać je w innej kolejności niż są przedstawione. Czytelnicy mogą uznać, że warto przejrzeć cały rozdział, aby zorientować się, jak przebiega, jeśli rzeczy nie wydają się łatwo do siebie pasować. Nie bój się pominąć, jeśli potrzebne informacje wyglądają, jakby zostały lepiej omówione w innych sekcjach.
Moje pierwsze przejście przez PostGIS In Action sprawiło, że poczułem się o wiele bardziej komfortowo z szerokim obrazem tego, jak aplikacje zbudowane przy użyciu tych narzędzi pasują do siebie. Spodziewam się, że wrócę do niego zarówno w celu wprowadzenia do konkretnych programów, jak i użytecznego przykładowego kodu. Próba bycia kompletnym punktem odniesienia dla wszystkich celów, do których zmierza ten tytuł, jest jednak bardzo trudna.
Praktycy i naukowcy GIS, którzy nie mają jeszcze dużego doświadczenia w zakresie SQL i/lub baz danych, będą prawdopodobnie potrzebować najbardziej dodatkowych informacji poza tym, co obejmuje ta książka, aby stać się w pełni funkcjonalnymi użytkownikami PostGIS. Ale intro do SQL jest łatwe do znalezienia; dyskusje na temat GIS skierowane do praktyka baz danych, których szukałem, są rzadkością. Jak dotąd najwięcej czasu spędziłem z wprowadzeniem terminologii w pierwszych dwóch rozdziałach, plus wspomnianą przeze mnie informacją o użyciu TIGERa. I już czuję się jak moja kopia PostGIS In Action był opłacalnym zakupem. Wspaniale jest wreszcie mieć pełnowymiarową książkę o tej bardzo ważnej technologii opartej na PostgreSQL.
