Poszedłem w drugą stronę (najpierw Oracle, potem SQL Server). Moje doświadczenie to:
Zapytania SQL - trywialne różnice, poza konwersją ciąg-dat, które są DUŻO łatwiejsze w Oracle.
Procedury składowane — składnia T-SQL znacznie różni się od składni PL/SQL. Jest tam krzywa uczenia się, ale nic nie do pokonania.
Administrator bazy danych - zupełnie inny, ale DUŻO łatwiejszy w SQL Server. Jeśli to część opisu stanowiska, może być uzasadnione rozważenie kogoś innego.